błędy popełniane w manicure hybrydowym
manicure hybrydowy
paznokcie
Nie rób tego swoim paznokciom! Manicure hybrydowy.
10/16/2014Manicure hybrydowy to świetny sposób na piękne paznokcie bez odprysków. Wiele z was wykonuje go w domowym zaciszu, jednak nie wytrzymuje on nawet dwóch tygodni. Poniżej znajdziesz kilka prawdopodobnych przyczyn. Sprawdź, może popełniasz któryś z tych błędów?
Wiem, że jesienią najchętniej nie wyjmowałabyś dłoni z nasączonych kremem rękawiczek. Jednak przed wykonaniem manicure hybrydowego postaraj się dodatkowo nie natłuszczać paznokci. Twoje paznokcie mają naturalną warstwę tłuszczu, której trzeba się pozbyć przed wykonaniem manicure. Niektóre z nas mają zdecydowanie tłustsze paznokcie, niż reszta kobiet. W celu odtłuszczenia płytki, użyj cleanera. Nie zapomnij o żadnym paznokciu ;) Myśl, że dzięki tej dokładności koleżanki będą ci zazdrościć długotrwałego efektu! Już wiesz, że oliwka i tłusty krem nie pomogą przed, lecz po, do nawilżenia skóry po zabiegu.
Nie piłuj płytki paznokcia
Manicure hybrydowy to nie tipsy i żele, do których trzeba spiłować połowę płytki paznokcia. W manicure hybrydowym musisz zmatowić ją blokiem polerskim, nie piłować pilnikiem. Zmatowienie, czyli pozbycie się błyszczącej powłoki paznokcia, pozwala na lepszą przyczepność bazy i tym samym przedłużenie trwałości manicure. Bez obaw, nie niszczysz tym paznokci :)
Brak zabezpieczenia wolnego brzegu paznokcia
Twoja praca nie pójdzie na marne, jeśli zabezpieczysz wolny brzeg paznokcia. To wyciągnięcie lakieru pod spód paznokcia oraz jego brzeg. Jeśli nie umiesz sobie tego wyobrazić, pomyśl, że to nałożenie kapturka na paznokieć :) Poprzez zabezpieczenie wolnego brzegu paznokcia zniwelujesz możliwość dostawania się powietrza lub niepożądanych substancji pomiędzy hybrydę a paznokieć. Tym samym hybryda nie będzie się odklejać :)
Zalewanie skórek
Zalewając skórki wokół paznokcia skracasz trwałość manicure. Twoja praca idzie na marne, a ty znów musisz malować paznokcie. Po każdej nałożonej warstwie lakieru (bazy i topu też!), objedź patyczkiem skórki paznokci i zdejmij nadmiar kosmetyków. W zalanych przestrzeniach lakier odrywa się od skórek, tworząc idealny wlot powietrza praz tłustych substancji, które zdecydowanie nie powinny znaleźć się pod hybrydą ;)
Zrywanie hybrydy
Zaufaj mi, gdyby paznokcie były osobnym organizmem, na pewno by cię za to zabiły! To najgorsza rzecz, jaką możesz im zrobić. Wraz z hybrydą zrywasz warstwę paznokcia, przez co osłabiasz je. Zniszczone paznokcie są też częstą przyczyną odpadania hybrydy. Hybrydy zdejmiesz acetonem. Najlepszą metodą jest nasączenie płatka kosmetycznego acetonem i zawinięcie go folią aluminiową. Po 15 minutach hybryda sama schodzi. Resztki odsuń patyczkiem.
Jeśli ktoś prosi cię o zdjęcie hybryd, zapytaj, jak zazwyczaj robiła to kosmetyczka i czego używała do wykonania manicure. Czasami sam aceton nie wystarczy - trzeba spiłować pierwszą warstwę lub w ten sposób zdjąć całą hybrydę. Zdarza się, że w salonach, by zwiększyć trwałość manicure stałym klientkom, kładzie się ostatnią warstwę żelu.
Spotykałam się z zarzutami, że manicure hybrydowy zniszczył komuś paznokcie. Pytałam, jak lakier był zdejmowany. Za każdym razem słyszałam - sama zdjęłam, zębami. Cóż, wniosek nasuwa się sam ;) Pamiętaj, że to ty masz wpływ na stan swoich paznokci.
Nie piłuj paznokci z nałożoną hybrydą
Zasada jest ta sama, jak w przypadku zabezpieczenia wolnego brzegu paznokcia lub zalewania skórek. Jeśli jesteś ciekawa i lubisz testować wszystko na sobie, przed zdjęciem hybrydy, spiłuj kawałek paznokcia. Zauważysz, że skracając paznokieć, robisz to z nałożonym lakierem. Teraz wszystko, czego nie chciałabyś mieć pomiędzy paznokciem a hybrydą, ma tam imprezę. Tłuszcze, powietrze, zanieczyszczenia. A już wiesz o tym, że substancje te mają wpływ na trwałość hybrydy, a właściwie na jej brak. Dodatkowo brzeg paznokcia jest odsłonięty i narażony na czynniki zewnętrzne.
Powyżej wymieniłam najczęstsze przyczyny nieudanego manicure hybrydowego. Są to moje spostrzeżenia i doświadczenia. Oczywiście, każda kobieta ma inną płytkę paznokcia, jego stan oraz potrzeby. Do każdej dłoni trzeba podejść indywidualnie. Zastanów się, czy nie popełniasz któregoś z tych błędów. Masz czas, by go naprawić :)
Jeśli nigdy sama nie wykonywałaś manicure hybrydowego, a chciałabyś spróbować, przenoszę cię do posta, w którym znajdziesz instrukcję, jak zrobić go krok po kroku.
48 Komentarzy
U mnie hybrydy trzymają się ponad dwa tygodnie bez najmniejszego uszczerbku :-) Potem zmywam przez odrosty :-)
OdpowiedzUsuńOdrosty nie wyglądają estetycznie. Polecam zmywanie ich, a nie zamalowywanie odrostu, jak ktoś wpada na taki pomysł ;p
Usuńbardzo ciekawy post, interesuje się hybrydami i zamierzam kupić sobie zestaw do ich robienia. Twój tekst dodałam do zakładek abym mogła do niego wracać i uniknąć błędów , o których piszesz.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :) To wszystko własne doświadczenia, najlepiej się tak uczyć ;p
UsuńFajny post, warto pisać o takich rzeczach, bo z pewnością przydadzą się osobom zaczynającym przygodę z tą metodą stylizacji paznokcia. Nie wyobrażam sobie jak można zerwać hybrydę z paznokcia... ;/
OdpowiedzUsuńHaha, ja sobie wyobrażam, bo sama sobie czasami zerwałam ;P Ale za każdym razem pokutowałam i teraz myślę, zanim zrobię ;p
UsuńBardzo lubię manicure hybrydowy :) Nie raz chodzę do koleżanki i sobie robię. Gdyby nie fakt, że aktualnie wczoraj rozwaliłam pół palca to pewnie w przyszłym tygodniu leciałabym na hybrydę :D:(
OdpowiedzUsuńUuu, współczuję! Oby szybko się zagoiło :)
UsuńCiekawe porady, na pewno się przydadzą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Cieszę się :) Dziękuję :)
Usuńbardzo fajne wskazówki ;) post bardzo przydatny ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że mogłam się podzielić swoimi doświadczeniami :)
UsuńCzytałam z uwaga, bo ja się an tym zupełnie nie znam. W życiu nie miałam tipsów, żeli, ani hybryd. Boję się, że takie "Zabiegi" uszkodzą mi płytkę. W tej kwestii jestem totalną tradycjonalistką. W czasach liceum bawiłam się w zdobienie paznokci, ale mi przeszło. Chyba już nie mam do tego cierpliwości. Ale jak patrzę na Twoje genialną robotę... to chyba mam ochotę się z Tobą umówić na paznokcie :D
OdpowiedzUsuńHybrydy są bezpieczne, o ile sama ich sobie nie zdejmiesz zębami ;) O wszystko, w tym też o paznokcie, trzeba dbać i to jest oczywiste :) Nie dziwię się, że nie masz cierpliwości. Jak ja staram się zrobić coś nowego, to rzucam niecenzuralnymi słowami, bo mi się to nie podoba ;P Zapraszam i sprawdź na sobie, jeśli się nie boisz ;P
UsuńNigdy nie miałam i nie robiłam hybryd, chociaż koleżanka mnie strasznie do tego namawia ;) Post niewatpliwie przydatny- i to bardzo ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Czasami warto spróbować czegoś nowego :)
UsuńJa przeszłam przez te niektóre błędy i teraz jestem już o tyle mądrzejsza :). Na początku używałam Cosmetics Zone, ale zauważyłam, że choćbym, nie wiem jak dobrze zabezpieczyła wolny brzeg paznokcia, to podczas utrwalania w lampie kolor się skurczył i wolny brzeg był odsłonięty :/. To właśnie przekładało się na trwałość manicure. Teraz używam Semilaców i nie mam z tym żadnego problemu, a cały mani utrzymuje się dwa tygodnie bez uszczerbku. Zawsze miałam słabe, rozdwajające się paznokcie i dopiero przy hybrydach jestem w stanie je zapuścić i nic się z nimi nie dzieje! A tak w ogóle, co już chyba gdzieś Ci pisałam, to u Ciebie przeczytałam po raz pierwszy o hybrydach i od razu chciałam mieć swój zestaw :D
OdpowiedzUsuńJa też przez nie przeszłam, czasami jeszcze zdarza mi się popełnić któryś, ale to są też rzeczy nie zawsze zależne ode mnie. Najłatwiej jest mi robić paznokcie na sobie ;) Ja też jestem za semilacami, bo nie spływają w lampie ;) Jest mi niezmiernie miło, że zaraziłam cię tym :D
UsuńMoje paznokcie niestety po hybrydzie zaczęły się rozdwajać. Nie znoszą żadnej ingerencji w płytkę ...
OdpowiedzUsuńZależy też, kto i jak robi.
UsuńNie odważyłabym się na zrobienie sobie hybryd samodzielnie, bo po pierwsze nie mam do tego zdolności, a po drugie brakuje mi wszelkich potrzebnych akcesoriów. Jednak dwukrotnie miałam je. Za pierwszym razem byłam zachwycona nie tylko wyglądem i wytrzymałością, ale także tym, że po zdjęciu moje paznokcie stały się niezwykle mocne. Za to za drugim razem kosmetyczka nie spisała się - hybrydy szybko zeszły, a i paznokcie stały się niezwykle poniszczone.
OdpowiedzUsuńZależy, jak kto robi i jakich kosmetyków używa, no i czy faktycznie miałaś hybrydy czy żel pod nim :)
Usuńdziękuję za ten wpis! :)
OdpowiedzUsuńprzydałby się jeszcze punkt - nie nakładaj za grubych warstw.
Racja, punkt dla Ciebie :)
Usuńmoja przyjaciółka sobie właśnie zakupiła zestaw do hubryd. I zaczęłam się zastanawiać, by sobie nie kupić :)
OdpowiedzUsuńTym bardziej, że mam delikatne i miękkie paznokcie. Dzięki za dobre wskazówki :D
pozdrawiam i dzięki za odwiedziny :D
To pożycz od koleżanki sprzęt i zobacz, czy nie masz za słabych paznokci ;)
Usuńjuż działam :D mam swoje pierwsze hybrydy ;)
UsuńPiękne paznokcie i przydatne rady!
OdpowiedzUsuńMam pytanie, w którym momencie nakładasz brokat i jak w takim przypadku przebiega cały manicure? Czytałam kiedyś, że nakłada się na drugą warstwę mokrego lakieru, lampa, top, przemycie cleanerem i spiłowanie nadmiaru brokatu, znowu top. Ma to jakiś sens?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam Wiola :))
Dziękuję! Ja nakładam podobnie :) Na drugą, mokrą warstwę lakieru nakładam brokat. Następnie utwardzam w lampie. Nakładam top. Potem znów top. I dopiero przemywam. Nauczyłam się już robić tak, żeby mi za bardzo brokat nie wystawał. Zwykle obywało się bez piłowania, bo druga warstwa topu mi go pokrywała. Ale jeśli już, to podpiłowałam i nakładałam ociupinkę topu. Metoda, którą wyczytałaś jest dobra :)
UsuńRobie sobie hybrydy od 27grudnia, fakt nie mam w tym doswiadczenia. PIERWsze hybrydy jak zrobilam, to po 2dniach zrobil mi sie odprysk na 1paznokciu.. Byly okey 7dni ale juz doszlo powietrze i bylo duzo odpyskow no i zmylam acetonem. Ostatnio 3.01 robilam kolejny manicure i musze powiedziec trzymia sie bez obaw,tylko dostalo sie powietrze i chyba niedlugo beda odpryski bo mambrak wolnego brzegu. Mogla by Pani opisac co z tym objezdzaniem skorek zeby nie dostalo sie powietrze, albo mi doradzicco bym zle robila. Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńPo pierwsze, nie Pani ;) Freewolna lub Agata będzie dobrze :)
UsuńPo drugie, na jakość i trwałość manicure mają wpływ kondycja paznokci oraz produkty, z jakich został wykonany. Jeśli są odpryski, widzę to tak, że produkt się nie trzyma. Czego używasz?
Może to także wina tłustej płytki. Czy matowisz płytkę i przemywasz paznokcie cleanerem?
Z objeżdżaniem patyczkiem wokół skórek chodzi o to, że czasami produkt spływa podczas malowania. Np. kiedy nałożysz go trochę za dużo. Po prostu musisz zebrać produkt, który zgromadził się przy skórkach oraz w przestrzeni między skórą a paznokciem. Lakier na skórze nie ma przyczepności, łatwo go usunąć. Jeśli zalejesz skórki, lakier za chwilę się od nich odczepi i ułatwi dostęp pod lakier.
Używam ArtLak, kupiłam zestaw z lampa i wszystkim od tej firmy. Tak matuje blokiem i przemywam clenerem. Co do oprysków to miałam je przy pierwszych paznokciach możliwe , ze za grubo malowalam. Ale teraz co mam to trzymają się Brak oprysków. A będą miały tydzień. Tylko mój jeden problem to powietrze.. Ale paznokcie się trzymają :)
UsuńWięc nie maluj po skórkach i zabezpieczaj wolny brzeg. :)
UsuńHej mam pytanie można baze i top od semilac laczyc z roznymi lakierami hybrydowymi typu Cosmetics Zone itp ??
OdpowiedzUsuńHej, ja mam bazę i top Cosmetics Zone, na to nakładam kolor Semilac i się trzyma. To są produkty zbliżone do siebie jakościowo i myślę, że odwrotnie też nie będzie problemu. Kiedyś kosmetyczka mi powiedziała, że podstawą jest baza, na to możesz nałożyć co chcesz. Zawsze przed zakupem czegokolwiek, poczytaj opinie, żeby się nie okazało, że np. jakiś lakier kurczy się w lampie, bo to nie musi być wina bazy ;) Myślę, że baza Semilac przyjmie dobrze kolor CZ :)
UsuńMyślę nad zakupem basy i topu od Semilac i lakierow od CZ. Ale ostatnio przerazil mnie fakt ze wszedzie pisza ze schodzi przez aceton... Ale czy to prawda??? Czy Semilax . CZ . Schodzą pod acetonem ?? Czy mam sie o to martwic ;)
OdpowiedzUsuńA powiedz, dlaczego się boisz acetonu? ;) Moim zdaniem bardziej trzeba się bać lakierów, które trzeba piłować. Nigdy nie wiesz, czy kosmetyczka ma wyczucie, sama na początku też możesz go nie mieć. Tym samym istnieje szansa, że z lakierem spiłujesz płytkę paznokcia ;). W acetonie nie moczysz rąk codziennie. W dodatku nie godzinami ;P Ja wolę aceton i tak własnie zdejmuję hybrydy :)
UsuńNie boje sie acetonu ja chce sciagac właśnie hybrydy acetonem. Tylko chce wiedzieć czy lakiery od tego producenta naprawdę schodzą. Bo wiesz ostatnio sciagalam hybryde i aceton nie wystarczyl lakier nie popuscil i musialam pilowac az na jednym palcu spilowalam plytke i teraz cierpie bo mnie boli... A myslisz ze jak mam spilowana plytke to moge zrobic hybryde? Odbuduhe sie ten paznokiec ? ;) tak przy okazji dwa pytanke :D
UsuńTak, Semilac i Cosmetics Zone schodzą acetonem. Sama na nich pracuję. Niestety, trzeba czytać opinie o lakierach. Zazwyczaj te "hybrydy" za 6zł trzeba piłować. Ale nie tylko. Nie wiem, jak wygląda to Twoje wypiłowane cudo, ale musisz wiedzieć, że hybryda nie ma żadnych właściwości regenerujących. Taki manicure po prostu pozwala paznokciom odrosnąć (bo są nieco twardsze) lub zabezpiecza przed uszkodzeniami mechanicznymi. Jeśli Cię boli, to dałabym paznokciowi odpocząć.
Usuńczy mogłabyś mi powiedzieć jakie kolory i jakiej firmy są na paznokciach na pierwszym zdjęciu (wszystkie oprócz białego;)) oraz na ostatnim zdjęciu na środkowym i serdecznym palcu ? przepiękne są !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Podrzucam Ci link - tu jest wszystko opisane https://www.freewolnosc.pl/p/hybrydy.html
Usuńprzepraszam pomyłka ! ;) - chodziło mi o kolory na pierwszym zdjęciu ( o ten róż) na drugim zdjęciu - szary, różowy i czarny brokatowy i ostatnie zdjęcie złoty i ten piękny beż. chciałabym znać numery lub nazwy kolorów i firmy :) przepraszam za zamieszanie ;P
OdpowiedzUsuńMam lakier CZ 003 (biały) base i top od Semilac. Hybrydy mam 2tyg. i tylko bialy kolor zaczyna żółknąć.. Wiesz moze co jest powodem? -.-
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie coś z topem. A może masz jakiś środek/detergent/kosmetyk, który zmienia mu kolor? Nigdy się z tym nie spotkałam, więc ciężko mi powiedzieć. Proponuję napisać do producenta.
UsuńHelp! ;( wycisnam skórki , maluje cienko no tak mi sie zdaje bo maluje 3 razy do pelnego krycia. Objezdzam nawet patyczkiem przed lampą. I co? Wszystko ok.. a jak wyciagne z lampy lakier utwardza sie lekko na skorze. Bo skorki odciete. coo źle robie???
OdpowiedzUsuńMoże malujesz zbyt blisko skórek lub niedokładnie kładziesz bazę. Baza może przylegać do skóry, tworząc idealną powierzchnię do rozlania lakieru. Ale istnieje też opcja, że masz bardzo rzadkie lakiery i potrzebujesz zaledwie muśnięcia koloru, aby się nie rozlewał.
UsuńBaze i top mam od Semilac a lakiery od Cosmetics Zone. Taki zestae mi zaproponowala koleżanka. albo po nalozeniu bazy . coloru . topu. sciagac to jakoś pedzelkiem. Co sadzisz? Nie znan sie zbytnio jeszcze. tak naprawde to moj drugi manicure jest
UsuńJuż Ci napisałam prawdopodobny powód :)
UsuńDziękuję za wszystkie komentarze.
Będę wdzięczna za powstrzymanie się od wulgaryzmów i złośliwości.
Proszę też nie reklamować swoich rozdań i blogów.
W wolnych chwilach odwiedzam swoich czytelników :)