Szaro buro i ponuro, czyli deszczowy makijaż
9/13/2013Hej kochane :) Jako, że jestem zawziętą osobą i jak coś sobie postanowię, to robię do upadłego...aż mi się nie znudzi :P Pisanie bloga mi s...
9/13/2013
Hej kochane :) Jako, że jestem zawziętą osobą i jak coś sobie postanowię, to robię do upadłego...aż mi się nie znudzi :P Pisanie bloga mi się nie znudziło przez rok, więc mam nadzieję, że i makijażowanie tak szybko nie pójdzie w kąt :P
Dziś krótko, szybko i na temat. Przygotowałam post makijażowy. Rano miałam zamiar zrobić po prostu roztartą kredkę (ta moja z Wibo niestety marnie się rozcierała, ale no trudno :( ) w brązach, a wyszło szaro buro i ponuro. I w sumie to moja stylizacja dopasowała się do okoliczności, do których się malowałam i do pogody.
No, ale obiecałam sobie wrzucać tu makijaże, żeby mieć większą motywację do ich robienia, więc tak robię. Fotki słabe, nawet niezbyt ostre, ale jutro przywiozę sobie aparat, może będzie nieco lepiej :)