Szampon, odżywka i maska do włosów firmy Joanna to produkty, które wywołały we mnie skrajne emocje. Całą linię arganową dostałam na spotkaniu blogerek w czerwcu. Pierwszy raz użyłam ich w dniu, w którym zagościły w mojej łazience. Skradły moje serce. Później jednak rozsądek wziął górę i kazał zużyć produkty, które były już rozpoczęte. Joanna czekała więc grzecznie na swoją kolej. Druga rzecz, że chciałam też spróbować równocześnie używać wszystkich trzech produktów, by móc ocenić całą linię.
Na pierwszy ogień idzie szampon.
Szampon z olejkiem arganowym przeznaczony jest do włosów suchych i zniszczonych. Producent obiecuje nam połysk, zdrowy wygląd i wzmocnienie włosów.
W efekcie? Przy jednorazowym użyciu szampon nie był zły. Wydawało się, że dobrze myje, nie obciąża, włosy po nim pachną, są miękkie w dotyku. Gdy zaczęłam stosować szampon regularnie, ujrzałam w nim więcej wad, niż zalet. Pienił się dość dobrze, ale na moje długie włosy potrzebowałam sporą ilość szamponu, co przełożyło się na wydajność. Nie byłoby opcji, żebym bez odżywki lub maski rozczesała włosy.
Według mnie słabo zmywał olej z włosów.
Skład:
Konsystencja dość gęsta. Nie spływał między palcami.
W skład linii arganowej wchodzi też odżywka do włosów.
Producent zapewnia nam odżywienie i wzmocnienie, łatwość rozczesywania, połysk i regenerację. Zapewnienia mało mają wspólnego z rzeczywistością.
Odżywka zupełnie mnie nie zachwyciła. Konsystencja dość lejąca, ja jednak wolę bardziej zbite odżywki, które zaraz po nałożeniu nie spływają z włosów.
Fakt, mam mocno plączące się włosy, nawet, jak są krótkie. Jest mi więc potrzebna dość dobra odżywka, dzięki której dam radę je rozczesać. Joanna niestety nie podołała...
Spływała z włosów tuż po nałożeniu, przez co była niewydajna. Dodatkowo wcale nie czułam żadnego odżywienia. Nie zauważyłam, żeby włosy były lepsze, niż po używaniu innych produktów. Zawiodłam się.
Maska do włosów z tej samej serii okazała się najlepszą...odżywką!
Maski używałam jak odżywki. Mam sprawdzone maski, których regularnie używam i jakoś nie wierzę w maskę, która regeneruje w 3 minuty ;)
Stwierdziłam więc, że skoro odżywka nie daje sobie rady z moimi włosami, to do codziennej pielęgnacji wykorzystam maskę.
O dziwo, sprawdziła się w tej roli świetnie! Nie spływała z włosów, była gęsta, dość plastyczna (mogłam nałożyć ją gdzie chciałam i ile chciałam). Była też dość wydajna, jak na odżywkę ;)
Nie obciążała włosów, dobrze się zmywała. Włosy po niej dobrze się rozczesywały. Mam jednak problem ze znalezieniem jej w drogerii.
Zapach produktów całej serii jest zbliżony. Nie jest jednak typowo arganowy, ciężki. Najbardziej przypadła mi do gustu maska, którą zużyłam, traktując jako odżywkę. Prawdę mówiąc, nie wiem, czy sięgnęłabym po nią kolejny raz, bo mam swoich ulubieńców w tej dziedzinie. Jednak nigdy nie mów nigdy, może jeszcze do niej wrócę :)
22 Komentarzy
U mnie było podobnie, odżywka i szampon moim zdaniem to kompletne buble. Natomiast maska to całkiem niezła odżywka :)
OdpowiedzUsuńPowinni zmienić nazwę maski na odżywkę, wycofać odżywkę i po sprawie ;P
UsuńJa z z tej serii zakupiłam jedynie serum, bo szampon, odżywka czy maska nie zachęciła mnie i byłam zadowolona z tego serum :)
OdpowiedzUsuńa serum nie miałam. w sumie nie miałam żadnego serum ;P
Usuńnie miałam nic z tej serii, i jakoś nie żaluję ;-)
OdpowiedzUsuńmaskę to bym Ci jeszcze poleciła ;)
UsuńMam szampon. Poza zapachem raczej nie powala na kolana.
OdpowiedzUsuńCo komu pasuje, ja np. jestem zwolenniczką takich zapachów, jak np. Timotei.
UsuńOd samego patrzenia na te produkty swędzi mnie skalp. :D
OdpowiedzUsuńuu złe wspomnienia? ;>
UsuńTeż mi nie podpasowała ta seria. Oddałam przyjaciółce i ona była zachwycona :) więc co włos to opinia :)
OdpowiedzUsuńo proszę :) każdemu coś innego :) ale dobrze, że się nie zmarnowało :P
UsuńMiałam maskę z tej serii i była po prostu dobra.
OdpowiedzUsuńno właśnie, nie mniej, nie więcej, jak dobra ;P
UsuńNie miałam akurat tych produktów, ale raz miałam szampon z Joanny i się nie spisał..:(
OdpowiedzUsuńu mnie spisał się fioletowy szampon ;) choć plątał strasznie włosy i musiałam go używać z maską
Usuńszkoda ze nie spelnia oczekiwan;/
OdpowiedzUsuńmaska mi się podobała, reszta niestety nie
UsuńHmm, zastanawiałam się nad zakupem, ale chyba odpuszczę... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, WingsOfEnvy Blog
ja mam dość wymagające włosy i niestety, nie podołał ani szampon, ani odżywka ;/
Usuńmslałam ze ta seria będzie powalac na kolana a tu pomyłka :)
OdpowiedzUsuńwiesz co, jakoś od początku miałam mieszane uczucia ;)
UsuńDziękuję za wszystkie komentarze.
Będę wdzięczna za powstrzymanie się od wulgaryzmów i złośliwości.
Proszę też nie reklamować swoich rozdań i blogów.
W wolnych chwilach odwiedzam swoich czytelników :)